o NAS...

Grupa spotyka się w środy na spotkaniach modlitewnych, których głównym elementem jest głośna, żywa modlitwa. Plan spotkania ma strukturę otwartą, lecz pewne elementy powtarzają się: zaproszenie Ducha Świętego do prowadzenia spotkania, uwielbienie Boga (ten rodzaj modlitwy przeważa), słuchanie Słowa Bożego, nauczanie, osobiste świadectwo życia uczestników spotkania.

Czas łaski to szczególny czas, w którym trwamy na modlitwie przed Panem.

Jest to czas uwielbienia Boga, na który zapraszamy wszystkich, bez względu na wiek czy płeć. Wspólnotę tworzą ludzie różnych stanów.

W czasie spotkania każdy uczestnik może doświadczyć różnych rodzajów modlitwy: modlitwy uwielbienia śpiewem, modlitwy Słowem Bożym, modlitwy prośby i dziękczynnej.

Jeśli doświadczamy dobra, to pragniemy nim się dzielić. Zapraszamy każdego, kto chce się wspólnie modlić.

Przyjdź aby razem z nami uwielbiać Pana oraz dzielić się tym, jak działa w Twoim życiu.

niedziela, 23 listopada 2025

UWIELBIENIE 19.11.2025

 


TEKSTY ADORACJYJNE PODCZAS CZUWANIA 19.11. 2025 r. 

Zaproszenie Ducha Świętego

Duchu Święty jak dobrze, że usłyszeliśmy Twoje przynaglenie, żeby się dzisiaj spotkać z Jezusem obecnym w Najświętszym Sakramencie. Żeby przyjąć wszystko co dla nas przygotował.

Dziękujemy za ten święty czas spotkania. To nie przypadek, że tu jesteśmy, tak pokierowałeś naszym czasem, żeby być przy Tobie.

Duchu Święty otwórz nasze serca, abyśmy potrafili przyjąć każde Twoje słowo, Twoje łaski, i to wszystko czym chcesz nas dzisiaj obdarować. Przychodzimy pełni ufności w twoją Świętą moc, której tak bardzo potrzebujemy. Wlej w nasze serca słowa pokrzepienia, słowa pełne nadziei, radości i odwagi.

Przyjdź Duchu Święty, wypełnij tę świątynie, a nade wszystko wypełnij nasze serca Twoimi darami, które chcesz nam udzielać - ale to my musimy, umieć je przyjąć. Dlatego teraz oddajemy się w Twoje władanie, uczyń z nami to co zechcesz, daj nam pokorę i wiarę, że nasze serca są już gotowe na spotkanie z naszym Panem i Bogiem.

Maryjo, Oblubienico Ducha Świętego, Ciebie szczególnie zapraszamy do tej modlitwy – wstawiaj się za nami, by ten nasz wieczernik wypełnił się wkrótce Duchem Świętym.

Przyjdź Duchu Święty i zawładnij sercem każdego z nas

Rozważania Ewangelii wg Św. Łukasza 19,11-28

Zbliża się koniec roku liturgicznego. Kościół podaje mi Słowo Jezusa, abym rozpatrzył w sercu, jak wykorzystałem dobra otrzymane w minionym czasie. W świetle przypowieści o minach spróbuję ocenić mój obecny stan życia.

Dał im dziesięć min”. Wrócę do najważniejszych momentów z ostatniego okresu życia. Jakie dary, talenty widzę w sobie? Jakie dobre natchnienia budziły się w moim sercu? Co uznaję za największe obdarowanie ostatniego okresu?

Zarabiajcie nimi, aż wrócę”. Jezus uświadamia mi, że każde dobro jest Jego darem. Powierzył mi je. Ufa mi. Oczekuje ode mnie hojności, zaangażowania w życie. Jak „zainwestowałem” tegoroczne dobro?

Kazał przywołać do siebie sługi (...), aby się dowiedzieć, co każdy zyskał” . Jezus pyta mnie o to, co zyskałem jako człowiek, jako chrześcijanin; co zyskałem w moim powołaniu? Spojrzę na moje człowieczeństwo, na moją wiarę, na moje powołanie.

Dobrze, sługo dobry”. Jezus cieszy się każdym dobrem, które pomnożyłem. W czym sprawiłem Mu największą radość? Czy patrząc, na siebie mam poczucie „dobrego sługi”.

Zły sługo...” . Jakie odczucia budzą się we mnie, kiedy słucham rozmowy ze złym sługą? Co uznaję za moje największe zaniedbanie minionego czasu?

Lękałem się...” . Czy nie ma we mnie lęków, które hamują we mnie rozwój dobra? Jaki lęk przeszkadza mi najbardziej? Wypowiem go i oddam Jezusowi.

Przyniosę Jezusowi dobro, które zaowocowało we mnie w minionym czasie. Będę prosił Go, aby je pobłogosławił i pomnożył. Wyznam z miłością: „Ty jesteś źródłem wszelkiego dobra!”

Uwielbienie

ON JEST I TO WYSTARCZY – to są słowa Św. Franciszka z Asyżu, ale jakże pasują do nas tu zgromadzonych . Przebywanie w Twojej obecności Jezu, w postawie zaufania WYSTARCZY - oznacza zgodę na kierowanie moim życiem. Ufanie Panu Bogu wiąże się z akceptacją.

Zgadzam się, na to że się sypie. Akceptuję to. Przyjmuję, że jest źle. Zgadzam się na to, że jestem zamknięty na Ducha Świętego. Akceptuję to, że mnie boli i jest we mnie dużo lęku, że jest we mnie dużo stresu i ten stres będzie dla mnie nie do uniesienia. Po prostu się zgadzam.

Widzę, że nie układa się w moim życiu pomyślnie, że nie daję rady, ale zgadzam się: Panie Boże , wierzę ,że to ma sens, wierzę, że TY trzymasz mnie w swojej ręce, że jestem bezpieczny, że nie wycieknę Ci przez palce- ufam Ci.

Jeśli modlę się, a i tak czuję się bardzo źle i mam wrażenie, że nic nie działa, to nie próbuję na siłę poprawić modlitwy i wykrzesać z siebie jakichś uczuć. Po prostu mówię: Panie Boże, ja wierzę, że to jest dobre i ufam Ci, że Ty przez to , coś we mnie zdziałasz.

Jeżeli widzę swoje grzechy i błędy, za które żałuję i nie mogę już nic zmienić, widzę, że ciągle upadam, to nie skupiam się na tym, nie roztrząsam, nie zajmuję się tym, żeby wreszcie stać się doskonałym, tylko patrzę na Boga i mówię: Panie Boże, zgadzam się na to, że źle zrobiłem. Zgadzam się na to że jestem słaby, ale ufam, że to ma sens, Ty sobie jakoś ze mną radzisz, ciągle jestem w Twoich rękach.

Zaufanie Bogu buduje moją relację z Nim, a jeżeli chcę ją mieć muszą pozwolić Mu, by ćwiczył mnie w zaufaniu. Kiedy głęboko dotknę swojej słabości, niemocy i bezradności, wtedy mogę spotkać Boga niesamowicie mocnego, a to wszystko prowadzi nas do szczerego UWIELBIENIA

Dziękczynienie

Dziękujemy Ci Panie za ten czas spędzony z Tobą, za bliską obecność, za słowa skierowane do każdego z osobna. Bo Ty znasz nas po imieniu i wiesz czego potrzebujemy. Za to że napełniłeś nas darami pochodzącymi od Ducha Świętego, który wciąż nas umacnia.

Dziękujemy, Ci Jezu za Twoją obecność i prosimy wejrzyj na każdego, kto zaprasza Ciebie do swojego życia. Dziękujemy Panie, że przyjmujesz nasze troski, problemy, słabości - pochylasz się nad nami i okazujesz swoje miłosierdzie. Dziękujemy Ci za nasze Rodziny, za to, że im błogosławisz, że przywracasz w nich jedność, uwalniasz z pretensji i niechęci wobec bliskich.

Wszyscy Cię szukamy Panie, niektórzy wyraźnie i z wysiłkiem, inni może nie będąc tego świadomi, kluczą i borykają się - jako że jak głosił Święty Augustyn «niespokojne jest serce nasze, dopóki nie spocznie w Tobie»
Ale tak jak my Ciebie szukamy, bo potrzebujemy, byś nas uwolnił od Zła, tak Ty zbliżasz się do nas, aby umożliwić to, czego nigdy byśmy nie osiągnęli na własną rękę.

Dziękujemy Ci za to żeś stał się słaby, aby pozyskać sobie nas słabych.