We środę 10.12.2025r. po Mszy Świętej wieczornej serdecznie zapraszamy na Adorację Najświętszego Sakramentu z modlitwą o uzdrowienie w trakcie której istnieje możliwość skorzystania z modlitwy wstawienniczej.
ODNOWA w Duchu Świętym "JA JESTEM" - Wspólnota Kraków Rakowice Pijarzy
Przyjdź aby razem z nami uwielbiać Pana oraz dzielić się tym, jak działa w Twoim życiu.
o NAS...
Grupa spotyka się w środy na spotkaniach modlitewnych, których głównym elementem jest głośna, żywa modlitwa. Plan spotkania ma strukturę otwartą, lecz pewne elementy powtarzają się: zaproszenie Ducha Świętego do prowadzenia spotkania, uwielbienie Boga (ten rodzaj modlitwy przeważa), słuchanie Słowa Bożego, nauczanie, osobiste świadectwo życia uczestników spotkania.
Czas łaski to szczególny czas, w którym trwamy na modlitwie przed Panem.
Jest to czas uwielbienia Boga, na który zapraszamy wszystkich, bez względu na wiek czy płeć. Wspólnotę tworzą ludzie różnych stanów.
W czasie spotkania każdy uczestnik może doświadczyć różnych rodzajów modlitwy: modlitwy uwielbienia śpiewem, modlitwy Słowem Bożym, modlitwy prośby i dziękczynnej.
Jeśli doświadczamy dobra, to pragniemy nim się dzielić. Zapraszamy każdego, kto chce się wspólnie modlić.
Przyjdź aby razem z nami uwielbiać Pana oraz dzielić się tym, jak działa w Twoim życiu.
środa, 3 grudnia 2025
niedziela, 23 listopada 2025
UWIELBIENIE 19.11.2025
TEKSTY ADORACJYJNE PODCZAS CZUWANIA 19.11. 2025 r.
Zaproszenie Ducha Świętego
Duchu Święty jak dobrze, że usłyszeliśmy Twoje przynaglenie, żeby się dzisiaj spotkać z Jezusem obecnym w Najświętszym Sakramencie. Żeby przyjąć wszystko co dla nas przygotował.
Dziękujemy za ten święty czas spotkania. To nie przypadek, że tu jesteśmy, tak pokierowałeś naszym czasem, żeby być przy Tobie.
Duchu Święty otwórz nasze serca, abyśmy potrafili przyjąć każde Twoje słowo, Twoje łaski, i to wszystko czym chcesz nas dzisiaj obdarować. Przychodzimy pełni ufności w twoją Świętą moc, której tak bardzo potrzebujemy. Wlej w nasze serca słowa pokrzepienia, słowa pełne nadziei, radości i odwagi.
Przyjdź Duchu Święty, wypełnij tę świątynie, a nade wszystko wypełnij nasze serca Twoimi darami, które chcesz nam udzielać - ale to my musimy, umieć je przyjąć. Dlatego teraz oddajemy się w Twoje władanie, uczyń z nami to co zechcesz, daj nam pokorę i wiarę, że nasze serca są już gotowe na spotkanie z naszym Panem i Bogiem.
Maryjo, Oblubienico Ducha Świętego, Ciebie szczególnie zapraszamy do tej modlitwy – wstawiaj się za nami, by ten nasz wieczernik wypełnił się wkrótce Duchem Świętym.
Przyjdź Duchu Święty i zawładnij sercem każdego z nas
Rozważania Ewangelii wg Św. Łukasza 19,11-28
Zbliża się koniec roku liturgicznego. Kościół podaje mi Słowo Jezusa, abym rozpatrzył w sercu, jak wykorzystałem dobra otrzymane w minionym czasie. W świetle przypowieści o minach spróbuję ocenić mój obecny stan życia.
„Dał im dziesięć min”. Wrócę do najważniejszych momentów z ostatniego okresu życia. Jakie dary, talenty widzę w sobie? Jakie dobre natchnienia budziły się w moim sercu? Co uznaję za największe obdarowanie ostatniego okresu?
„Zarabiajcie nimi, aż wrócę”. Jezus uświadamia mi, że każde dobro jest Jego darem. Powierzył mi je. Ufa mi. Oczekuje ode mnie hojności, zaangażowania w życie. Jak „zainwestowałem” tegoroczne dobro?
„Kazał przywołać do siebie sługi (...), aby się dowiedzieć, co każdy zyskał” . Jezus pyta mnie o to, co zyskałem jako człowiek, jako chrześcijanin; co zyskałem w moim powołaniu? Spojrzę na moje człowieczeństwo, na moją wiarę, na moje powołanie.
„Dobrze, sługo dobry”. Jezus cieszy się każdym dobrem, które pomnożyłem. W czym sprawiłem Mu największą radość? Czy patrząc, na siebie mam poczucie „dobrego sługi”.
„Zły sługo...” . Jakie odczucia budzą się we mnie, kiedy słucham rozmowy ze złym sługą? Co uznaję za moje największe zaniedbanie minionego czasu?
„Lękałem się...” . Czy nie ma we mnie lęków, które hamują we mnie rozwój dobra? Jaki lęk przeszkadza mi najbardziej? Wypowiem go i oddam Jezusowi.
Przyniosę Jezusowi dobro, które zaowocowało we mnie w minionym czasie. Będę prosił Go, aby je pobłogosławił i pomnożył. Wyznam z miłością: „Ty jesteś źródłem wszelkiego dobra!”
Uwielbienie
ON JEST I TO WYSTARCZY – to są słowa Św. Franciszka z Asyżu, ale jakże pasują do nas tu zgromadzonych . Przebywanie w Twojej obecności Jezu, w postawie zaufania WYSTARCZY - oznacza zgodę na kierowanie moim życiem. Ufanie Panu Bogu wiąże się z akceptacją.
Zgadzam się, na to że się sypie. Akceptuję to. Przyjmuję, że jest źle. Zgadzam się na to, że jestem zamknięty na Ducha Świętego. Akceptuję to, że mnie boli i jest we mnie dużo lęku, że jest we mnie dużo stresu i ten stres będzie dla mnie nie do uniesienia. Po prostu się zgadzam.
Widzę, że nie układa się w moim życiu pomyślnie, że nie daję rady, ale zgadzam się: Panie Boże , wierzę ,że to ma sens, wierzę, że TY trzymasz mnie w swojej ręce, że jestem bezpieczny, że nie wycieknę Ci przez palce- ufam Ci.
Jeśli modlę się, a i tak czuję się bardzo źle i mam wrażenie, że nic nie działa, to nie próbuję na siłę poprawić modlitwy i wykrzesać z siebie jakichś uczuć. Po prostu mówię: Panie Boże, ja wierzę, że to jest dobre i ufam Ci, że Ty przez to , coś we mnie zdziałasz.
Jeżeli widzę swoje grzechy i błędy, za które żałuję i nie mogę już nic zmienić, widzę, że ciągle upadam, to nie skupiam się na tym, nie roztrząsam, nie zajmuję się tym, żeby wreszcie stać się doskonałym, tylko patrzę na Boga i mówię: Panie Boże, zgadzam się na to, że źle zrobiłem. Zgadzam się na to że jestem słaby, ale ufam, że to ma sens, Ty sobie jakoś ze mną radzisz, ciągle jestem w Twoich rękach.
Zaufanie Bogu buduje moją relację z Nim, a jeżeli chcę ją mieć muszą pozwolić Mu, by ćwiczył mnie w zaufaniu. Kiedy głęboko dotknę swojej słabości, niemocy i bezradności, wtedy mogę spotkać Boga niesamowicie mocnego, a to wszystko prowadzi nas do szczerego UWIELBIENIA
Dziękczynienie
Dziękujemy Ci Panie za ten czas spędzony z Tobą, za bliską obecność, za słowa skierowane do każdego z osobna. Bo Ty znasz nas po imieniu i wiesz czego potrzebujemy. Za to że napełniłeś nas darami pochodzącymi od Ducha Świętego, który wciąż nas umacnia.
Dziękujemy, Ci Jezu za Twoją obecność i prosimy wejrzyj na każdego, kto zaprasza Ciebie do swojego życia. Dziękujemy Panie, że przyjmujesz nasze troski, problemy, słabości - pochylasz się nad nami i okazujesz swoje miłosierdzie. Dziękujemy Ci za nasze Rodziny, za to, że im błogosławisz, że przywracasz w nich jedność, uwalniasz z pretensji i niechęci wobec bliskich.
Wszyscy
Cię szukamy Panie, niektórzy wyraźnie i z wysiłkiem, inni może
nie będąc tego świadomi, kluczą i borykają się - jako że jak
głosił Święty Augustyn «niespokojne jest serce nasze, dopóki
nie spocznie w Tobie»
Ale
tak jak my Ciebie szukamy, bo potrzebujemy, byś nas uwolnił od Zła,
tak Ty zbliżasz się do nas, aby umożliwić to, czego nigdy byśmy
nie osiągnęli na własną rękę.
Dziękujemy Ci za to żeś stał się słaby, aby pozyskać sobie nas słabych.
czwartek, 13 listopada 2025
ADORACJA
We środę 19.11.2025r. po Mszy Świętej wieczornej serdecznie zapraszamy na Adorację Najświętszego Sakramentu z modlitwą o uzdrowienie w trakcie której istnieje możliwość skorzystania z modlitwy wstawienniczej.
piątek, 31 października 2025
REKOLEKCJE W HEBDOWIE 24-26.10.2025 R.
REKOLEKCJE ODNOWY W DUCHU ŚWIĘTYM HEBDÓW PAŹDZIERNIK 2025
W dniach 24 do 26 października 2025 r. Wspólnota Odnowy w Duchu Świętym uczestniczyła w rekolekcjach, które odbyły się w Hebdowie. To był piękny czas odpoczynku od trudów dnia codziennego z Bogiem podczas Eucharystii, Adoracji Najświętszego Sakramentu, uwielbienia i rozważania Pisma Świętego. Każda konferencja wygłoszona przez O. Stanisława kierowana do Wspólnoty odnawiała i umacniała naszą wiedzę, a także pragnienia posługi innym w Kościele i Parafii.
Wiele czasu poświęciliśmy na Adorację Najświętszego Sakramentu, a także na uwielbienie i modlitwę wstawienniczą. Czas, który mieliśmy pozwolił nam jeszcze bardziej przybliżyć i umocnić nas na działanie Ducha Świętego.
Wspólne rozmowy pełne radości i życzliwości dawały okazję do jeszcze bliższego poznawania się nawzajem. Niecodzienna atmosfera panująca w tym pięknym klasztorze i duchowe przeżycia sprawiają że chętnie wracamy w gościnę do Matki Bożej Hebdowskiej.
Świadectwa z Rekolekcji.
Atmosfera ciszy i spokoju panująca w XII-wiecznych wnętrzach ponorbertańskiego klasztoru, uczestnictwo w nabożeństwach w Kościele pw. Wniebowzięcia NMP, a szczególnie, przytulna Kaplica z wizerunkiem Matki Bożej Starobrzeskiej - wszystko to było wspaniałym miejscem, w którym można doświadczyć duchowej odnowy, doświadczyć prowadzenia Ducha Świętego, dotyku samego Boga i dogłębnego spojrzenia na własne życie. To właśnie tu, przeżywaliśmy rekolekcje Odnowy w Duchu Świętym. Dla mnie ta bliskość z Jezusem w czasie codziennej Eucharystii i modlitwy Uwielbienia oraz konferencje wygłaszane przez naszego Opiekuna Duchowego były pogłębieniem i umocnieniem mojej wiary. Potrzebowałam tego. Podczas Uwielbienia i modlitwy wstawienniczej nade mną, doznałam wylania się jego darów oraz wielkiego działania Ducha Świętego (łzy szczęścia płynęły po policzkach). Poczułam się silna Bogiem, uleciał strach o wszystkie sprawy tego świata. Doznałam niesamowitego pokoju serca: o zdrowie, o kłopoty w rodzinie, bo Bóg się tym zajmuje. Te wszystkie doznania zabrałam do swojej codzienności i mocno je pielęgnuję i wracam do tych chwil, bo w nich jest Boża Moc. CHWAŁA PANU ! Małgorzata
Duch Święty w moim życiu życiu odkąd jestem w odnowie działa każdego dnia. Zdaję sobie sprawę, jak wiele można uzyskać modląc się do Niego i koncentrując się wyłącznie na Nim. Dlatego tak ważne są dla mnie rekolekcje w Hebdowie, na które odnowa stara się wyjeżdżać dwa razy do roku. Jest to czas, kiedy zostawiamy w domu wszystkie nasze problemy, trudne sprawy, rodzinę i znajomych, a skupiamy się tylko na sprawach wiary, słuchaniu nauk i uwielbieniu, poznawaniu Ducha Świętego i Jego owocach. Są tam Godzinki do Najświętszej Marii Panny ze słowem wstępnym, Msza św. uwielbienie, modlitwa wstawiennicza oraz rozmowy, na które nie zawsze jest czas podczas spotkań środowych. Tak też było tym razem. Modliliśmy się wstawienniczo nad każdym członkiem wspólnoty. Rzadko otrzymuję natchnienie i słowo dla omadlanej osoby, ale tym razem miałam wyraźne natchnienie, że mam coś powiedzieć. Po przyjeździe z takich rekolekcji odczuwam pokój serca i wewnętrzny spokój oraz wzrastanie w wierze. Polecam wszystkim niezdecydowanym, aby znaleźli czas i ochotę na takie rekolekcje.
Danuta
Ten wspólnotowy wjazd zawsze wyczekiwany, chociaż tylko 3 dni bycia razem daje nam duży zastrzyk obecności Ducha Świętego. Takiej głębokiej relacji. Ja osobiście potrzebuję takiego czasu. Uważam że wspólna modlitwa i przebywanie razem pokazuje mi jak bardzo jesteśmy sobie potrzebni. Każde wyszeptane słowo to skupienie i obecność drugiej osoby dodaje mi takiej pewności. Wiem że to Duch Święty jest tuż obok mnie, czyli w tej drugiej osobie która mi towarzyszy. Ten czas w Hebdowie dał mi wiele do przemyślenia jak o. Stanisław chciał nam pokazać jak można walczyć z bezsilnością, a Duch Święty czeka i działa tam gdzie go oczekują. Dziękuję Panu Bogu za ten czas za to że mogłam tam być. Za konferencję o. Stanisława, które cementują to co powinniśmy przenieś do własnego życia. Polecam wszystkim takie rekolekcje. Barbara
czwartek, 30 października 2025
UWIELBIENIE 29.10.2025 r.
Zaproszenie Ducha Świętego.
Panie, dziękuję że tu dzisiaj nas zgromadziłeś - abyśmy mogli przyjąć to wszystko co dziś dla nas przygotowałeś. Prosimy Cię Panie otwieraj nasze serca, abyśmy potrafili przyjąć każde Twoje słowo, Twoje łaski, i to wszystko czym chcesz nas dzisiaj obdarować. Proszę Cię Duchu Święty przejdź do naszych serc w takim lekkim powiewie wiatru, który uczyni przestrzeń, pokój i ciszę i spraw abyśmy potrafili trwać w tej świątyni, tu przed Tobą z tak przygotowanymi otwartymi sercami - zostawiając wszystkie nasze sprawy poza tą świątynią. Abyśmy potrafili przyjąć Twoje słowo. Dzielić się nim z bliskimi. Pragniemy chłonąc Twoje słowo, Twoją miłość. Abyśmy potrafili wzrastać na Twoją chwałę. Stajemy jak dzieci ufni, pełni nadziei i miłości, która spłynie na nas w obfitości. Spraw abyśmy w tych czasach zamętu i niepokoju nie utracili wiary, zachowali wierność Ewangelii i Świętemu Krzyżowi Twemu. Rozpal w nas na nowo dary i charyzmaty, uzdolnij do bycia Twoimi świadkami, w rodzinach, wspólnotach i Ojczyźnie naszej oraz upewnij nas o twym ostatecznym zwycięstwie, w którym nad cywilizacją śmierci zapanuje - Twoja wszechogarniająca miłość. Amen
Rozważania Ewangelii według Św. Łukasza 13,22-30
Zbliżę się do Jezusa, który idzie do Jerozolimy. Czas Jego ziemskiej misji powoli się kończy. Wielu Go nie rozpoznało. Nie przyjęło Jego życia, Jego słowa. Zmarnowali życie z Jezusem, chociaż był tak blisko. Uświadomię sobie, że należę do wybrańców, którzy spotykają Jezusa na co dzień. Jest w Eucharystii, w Słowie, w natchnieniach i łaskach, które mi daje. Co mogę powiedzieć o moim byciu z Jezusem na co dzień? Czy zmieniło coś w moim życiu? „Usiłujcie wejść przez ciasną bramę” . Jezus prowadzi mnie w życiu przez „ciasne przejścia”, wymagające wysiłku. Czy godzę się na to? Co mnie najwięcej kosztuje w podążaniu za Nim? Jakiego życia szukam? Codzienne przebywanie z Jezusem może mnie do Niego zbliżać, ale może także oddalać. Co przeważa w moim życiu z Jezusem: hojność, żarliwość, oziębłość, rutyna? Wejdę w scenę, którą opowiada Jezus . Wsłucham się w bolesne słowa: „Nie wiem, skąd jesteście”; „Odstąpcie ode Mnie wszyscy dopuszczający się niesprawiedliwości”. Przylgnę do Jezusa i będę Go żarliwie prosił, aby nigdy nie musiał ich wypowiadać pod moim adresem. Wrócę do moich spotkań z Jezusem w Eucharystii, w Słowie, w Sakramencie Pokuty. Co chciałbym w nich zmienić, aby stały się bardziej zażyłe? O co chciałbym prosić Jezusa? Ci którzy wydają się pierwszymi, w oczach Boga mogą okazać się ostatnimi . Bóg patrzy w serce, na jego wierność i czystą miłość. Będę powtarzał przed Jezusem: „Jesteś moją bramą życia. Prowadź mnie do Twojego królestwa”.
Uwielbienie
Wyobraź sobie, że Bóg patrzy na Ciebie, że Cię ogarnia i przenika. Poproś Go, żeby był w centrum tej modlitwy: Bóg, który pomaga, któremu mogę zaufać, który mnie kocha, który chce mojego dobra, na którym mogę się oprzeć. Pomódlmy się teraz Psalmem 139, wers. 1-14
„ Przenikasz i znasz mnie Panie. Wiesz kiedy kładę się i wstaję. I czytasz z daleka w moich myślach. Czuwasz nad moją pracą i odpoczynkiem i wiesz o wszystkich drogach moich. Zanim się zjawi słowo na moim języku, Ty PANIE, znasz je w całości! Ze wszystkich stron mnie ogarniasz i kładziesz na mnie swą rękę. Przedziwna jest Twoja wiedza o mnie; przerasta mnie nie mogę jej pojąć! Dokąd odejdę od ducha Twojego i gdzie ucieknę przed Twoim obliczem? Jeśli wzniosę się do nieba, tam jesteś; gdy zejdę do krainy umarłych, i tu jesteś obecny! Choćbym wziął skrzydła jutrzenki i zamieszkał za najdalszym morzem, nawet tam prowadzi mnie Twoja ręka i Twoja prawa ręka mnie podtrzymuje! Gdybym powiedział: Niech ciemność mnie ogarnie, niech światło wokół mnie stanie się nocą – to nawet ciemność nie będzie mrokiem dla Ciebie: noc jak dzień zajaśnieje, a ciemność będzie jak światło! To Ty ukształtowałeś moje sumienie, przygarnąłeś mnie już w łonie matki! Będę Cię sławić, bo dokonujesz potężnych cudów; przedziwne są twe dzieła i dobrze je poznałem…”(koniec cytatu)
Boże wszechobecny i wszechwiedzący, Ty którego obecność przenika cały kosmos, jesteś obecny w każdym człowieku. Także w mrokach kryzysu, możemy liczyć na Twoją bliskość, która przenika wszystkie ciemności. TY nie śledzisz człowieka by go przyłapać na najmniejszym potknięciu ale jesteś serdecznym opiekunem każdego dnia i w każdej okoliczności życia.
Bądź uwielbiony, bądź wywyższony bądź pochwalony Boże Wielki!
Dziękczynienie
Dziękujemy Ci Panie, że nas tutaj zgromadziłeś, dziękujemy , za ten czas spotkania z Braćmi i Siostrami, którzy zechcieli się z nami modlić. Za to, że spotykasz się z nami, bo Ty nigdy nas nie zostawiasz samymi, nawet gdy my nie myślimy o Tobie, pochłonięci sprawami tego świata. Dziękujemy Ci za nasze Rodziny, za to, że im błogosławisz, że przywracasz w nich jedność, uwalniasz z pretensji i niechęci wobec bliskich. Dziękujemy, za dary Ducha Świętego, którymi nas dzisiaj wypełniłeś. Panie Jezu Ty w swojej dobroci powiedziałeś „proście a będzie Wam dane” pokornie prosimy o Twoją nieustanną opiekę nad naszymi Rodzinami, zachowaj je w zdrowiu, obdarzaj pokojem, pojednaniem, uwalniaj od nałogów i zniewoleń. Dodawaj sił chorym, cierpiącym oraz ich opiekunom, aby wpatrzeni w Twój krzyż cierpliwie razem z Tobą znosili swoje cierpienie. Jeżeli jest to zgodne z Twoją wolą uzdrawiaj ich. Prosimy Cię Panie o Twojego Ducha Świętego, aby wlewał w nasze serca Twój Boski pokój i pocieszenie. Podaj rękę upadającym na duchu, zagubionym w wirze tego świata, rozwiązuj kajdany zniewolonych nałogami i uzależnieniami.
Prosimy Cię Panie Jezu!