o NAS...

Grupa spotyka się w środy na spotkaniach modlitewnych, których głównym elementem jest głośna, żywa modlitwa. Plan spotkania ma strukturę otwartą, lecz pewne elementy powtarzają się: zaproszenie Ducha Świętego do prowadzenia spotkania, uwielbienie Boga (ten rodzaj modlitwy przeważa), słuchanie Słowa Bożego, nauczanie, osobiste świadectwo życia uczestników spotkania.

Czas łaski to szczególny czas, w którym trwamy na modlitwie przed Panem.

Jest to czas uwielbienia Boga, na który zapraszamy wszystkich, bez względu na wiek czy płeć. Wspólnotę tworzą ludzie różnych stanów.

W czasie spotkania każdy uczestnik może doświadczyć różnych rodzajów modlitwy: modlitwy uwielbienia śpiewem, modlitwy Słowem Bożym, modlitwy prośby i dziękczynnej.

Jeśli doświadczamy dobra, to pragniemy nim się dzielić. Zapraszamy każdego, kto chce się wspólnie modlić.

Przyjdź aby razem z nami uwielbiać Pana oraz dzielić się tym, jak działa w Twoim życiu.

piątek, 10 grudnia 2021

UWIELBIENIE 08.12.2021 r.

W dzisiejszej adoracji pragniemy wielbić Ciebie, Panie Jezu razem z Maryją i pragniemy Cię błogosławić. Przez życie Twojej Matki wskazujesz nam drogę, uczysz nas jak mamy żyć tu na ziemi, abyśmy tak jak Ona mogli wejść do chwały niebieskiej, gdzie Ty Panie z Ojcem i Duchem Świętym żyjesz i królujesz. Jezus patrzy na Ciebie i pyta: „Czy możesz zaprosić Mnie teraz do swego serca? Jeśli będziesz wielbił Mnie swoim sercem, Ja mam plany dla ciebie. Będziesz mnie szukał na modlitwie i Ja przyjdę do ciebie. Będziesz się modlił o to, czego pragniesz, a Ja tobie to dam. Daję ci pomoc. Daję ci Pocieszyciela – Mojego Ducha” Mów do Jezusa Chrystusa o swoich potrzebach. Prosimy Cię Panie poślij nam swego Ducha, aby uzdolnił nas do adorowania i uwielbiania Ciebie, Boga żywego, obecnego tu w Najświętszym Sakramencie, ukrytego pod postacią chleba. Aby otworzył nasze serca i oczyścił je, abyśmy mogli w pełni i z radością wysławiać Twoją miłość i Twoją moc, którą okazałeś w życiu Maryi i ciągle okazujesz w naszym życiu. Duchu Święty czekam na Ciebie, dotykaj nas.. Przyjdź Duchu Święty poruszaj się wśród nas, przechadzaj się w naszych rodzinach, króluj w naszych sercach.

Przybądź, Duchu Święty,
Przybądź, wieczna radości,
Przybądź Ty który pragnąłeś i pragniesz mojej duszy,
Przybądź Ty sam, do mnie samego.
Przecież widzisz, jestem sam.
Przybądź, który mnie ze wszystkiego ogołociłeś
I uczyniłeś samotnym na tym świecie.
Przybądź Duchu, Ty, który mi dajesz pragnąć Ciebie,
Ty niedostępny, który sam stałeś się we mnie pragnieniem.
Przybądź, moje tchnienie i moje życie.
Przybądź, pocieszenie mojej duszy.
Przybądź, moje radości i moje chwało.
Przybądź, moje nieustanna rozkoszy.
Przybądź Duchu, Ty, który mi dajesz pragnąć Ciebie,
Ty niedostępny, który sam stałeś się we mnie pragnieniem. (święty Symeon, nowy teolog)

Przyjdź Duchu Święty, pomóż nam wielbić Jezusa, uwielbiać naszego Ojca, który jest w niebie, Przyjdź, przez Serce Maryi, która swoim życiem wychwalała i nadal uwielbia Trój Jedynego Boga, która żyła i nadal żyje dla Twojego Imienia, żyje nieustannie w Tobie. Przyjdź Duchu Święty. Amen.

UWIELBIENIE

Wszechmogący Panie, jak nieskończone jest Twoje miłosierdzie! Ty każdego, który szczerze pragnie spotkania z Tobą, obdarzasz swoją Obecnością. Tylko w Tobie wiadomy sposób, poprzez kolejne spotkania, wydarzenia, czasami ból a czasami radość, cierpienie lub ulgę, pewność lub chwile pełne wątpliwości, prowadzisz nas przed swoje Oblicze. I cokolwiek nie podpowiadałby nam zły duch, Ty nigdy nie zawodzisz. Zawsze odpowiadasz na nasze modlitw. Zawsze trwasz przy nas. Jesteś Najdroższy Boże z nami, mówi do każdego z nas: pomogę ci, pozwól się poprowadzić do świętości. Ty chcesz, abyśmy tworzyli rodziny, w których będzie jak najwięcej miłości, zrozumienia, wsparcia, wybaczenia i troski. Bóg nas uczy, że rodzina jest pierwszym i najważniejszym miejscem, w którym uczymy się tego jakimi będziemy ludźmi w przyszłości. Pamiętajmy o tym w trakcie modlitwy i czytania Pisma Świętego. Prośmy Ducha Świętego, aby w słowach Pisma Świętego dał nam usłyszeć mówiącego do nas Pana Jezusa naszego Przyjaciela, Nauczyciela i Zbawiciela. Aby pokój naprawdę mógł zagościć w naszych sercach i w naszych domach rodzinnych Jezus musi narodzić się w moim sercu. Niech będzie uwielbiona chwila, Panie Jezu, kiedy w swej odwiecznej miłości do nas stałeś się człowiekiem. Uwielbiamy miłość, którą nas od wieków umiłowałeś, uwielbiamy Cię w proroctwach zapowiadających Twe przyjście, to one rozpoczęły nowe, lepsze i piękniejsze czasy. Panie Jezu wielbimy Cię w życiu Maryi i Józefa. Chociaż, Panie, wszedłeś w ich życie w sposób po ludzku niezrozumiały, a działanie Ducha Świętego budziło w Nich wiele pytań i rodziło niepewność to jednak mówią Bogu „ tak „.

Mówią – tak i zgadzają się na zadanie całkowicie przekraczające ich wyobrażenia. Wielbimy Cię Panie, że i w naszym życiu ciągle czynisz cuda i znaki swej miłości, które są często ukryte przed światem, a znane tylko Tobie i nam.
Całe nasze życie powinno być uwielbianiem Ciebie Panie i wypowiadaniem modlitwy Ave Maria. Tak czynili św. Maksymilian Maria Kolbe „Cały świat zdobyć dla Chrystusa przez Niepokalaną”, św. Jan Paweł II „Totus tuus”, i Czcigodny Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński „Soli Deo per Mariam” (Jednemu Bogu przez Maryję).

Czy nasza wiara jest jak wiara Maryi - ufna, oparta na całkowitym zdaniu się na wolę Bożą? Mocna wiara powinna każdego dnia wyrażać się w moim „Fiat”

Uwielbiam Ciebie Boże i dziękuję za Twą miłość, która przygarnia mnie do Ciebie i łączy ze wszystkimi ludźmi na całej ziemi, z całym Twoim stworzeniem.

Uwielbiam Ciebie i dziękuję za każde dobro, które z Twojej woli istnieje na ziemi;

- za wszechmoc, którą przeobrażasz serca i zaradza potrzebom Twoich dzieci;

- za mądrość, która przenika serca wszystkich i prowadzi do Twojej miłości;

- za miłość, która daje światu życie.

Uwielbiam Ciebie Boże i dziękuję za Twoją delikatność, która odsłania w nas Twoje łaski;

- za ciszę, która każe nam Ciebie nasłuchiwać;

- za piękno Twojej miłości, która uczy nas pragnąć piękna i miłości Twojej;

- za Słowo, które dało początek Słowu Wcielonemu.

Uwielbiam Ciebie Boże i dziękuję za mój krzyż, który mnie z Tobą łączy;

- za Twoją żywą obecność pośród nas. Uwielbiam Ciebie Boże i dziękuję za Niepokalane Serce Najświętszej Maryi Panny. Bądź uwielbiony Boże w Trójcy Jedyny, Ojcze, Synu i Duchu święty, przez każde bijące serce, każdą duszę wielbiącą Ciebie w niebie oraz oczekującą Twojego Miłosierdzia. Twoim pragnieniem jest abyś był przez wszystkich kochany, bo Ty ukochałeś nas największą miłością. Kocham Cię i uwielbiam, Duchu święty Boże, uświęć mnie i zbaw. Amen.

PROŚBY I DZIĘKCZYNIENIE

Św. Józef i Maryja poddają się niezrozumiałym planom Boga i doświadczają umocnienia. Przywołajmy w pamięci te sytuacje ze swojego życia, kiedy Bóg dał nam łaskę pocieszenia i ukojenia w przeżywanym strapieniu czy lęku….

Z głębi serca podziękujmy Bogu za tych, którzy pomogli nam w trudnych chwilach, w trudnych sytuacjach naszego życia.
Spróbujmy wczuć się w sytuację Józefa w Jego przeżycia, kiedy spostrzega, że ta, którą wybrał na swoją żonę jest brzemienna, rozważa jak pomóc Maryi…. Zastanówmy się, jaka jest nasza pierwsza reakcja w sytuacjach, kiedy czuliśmy się skrzywdzeni lub przeżywaliśmy jakiś zawód?

Józef w swoim życiu szuka woli Bożej i jest jej posłuszny. Czy i my w naszym życiu nade wszystko pragniemy wypełnienia planów Bożych? 

Maryja w tak wielu obrazach i wizerunkach ukazywana jest zawsze z Jezusem, którego trzyma w swoich ramionach. To dla nas czytelny znak, że mamy stawać się tak mali jak Dzieciątko Jezus, odnaleźć w sobie serce dziecka, aby pozwolić się wziąć Maryi na ręce i zanieść do Jezusa. Czasem jesteśmy tak słabi, poobijani i poranieni przez życie, że nie mamy siły, aby podnieść się sami i pójść do Jezusa. Trzeba wtedy prosić Mamę Maryję, aby łagodnie i delikatnie wzięła nas na ręce i zaniosła do Swojego Syna. 

Zdrowaś Maryjo łaski pełna. Tak modlimy się codziennie w każdym Pozdrowieniu Anielskim. W każdym Pozdrowieniu Anielskim powtarzamy słowa Archanioła Gabriela, który zwiastował Maryi, że jest morzem łaski Boga w Trójcy Jedynego, które łagodnie dotyka i obmywa serca i dusze spragnione Miłości Boga w Trójcy Jedynego. Oddajmy codziennie Jezusowi przez Maryję siebie, całe nasze życie, nasze rodziny i osoby bliskie. Pan wybiera nas, właśnie nas – z naszą słabością i ograniczonością. Chce poprzez nas spełniać w tym świecie dzieło zbawienia i uzdrawiania. Wymaga to jednak, abyśmy jak Maria powiedzieli: „Oto ja służebnica Pańska, niech mi się stanie według słowa Twego”. W tej odpowiedzi kryje się również pokora i gotowość rozwijania przez nas Bożych darów, owoców Ducha Św. jakimi nas Bóg obdarzył. Dobry Ojcze, staję przed Tobą z modlitwą dziękczynienia. Szczególnie dziękuję za ten dzień dzisiejszy. Dziękuję za wzór życia jaki daje mi Maryja zgodnego z Twoimi oczekiwaniami. Za wstawiennictwem św. Jana Pawła II, papieża bardzo kochającego Maryję, proszę Cię, Ojcze, przyjmij od nas ten dzień. Spraw, abym była Ci oddana jak Maryja i abym umiała wykonać to wszystko, czego oczekuje ode mnie Jezus. Panie, dziękuję Ci, że choć wiele razy byłeś przeze mnie ciężko obrażany, zawsze mi przebaczałeś. Wiesz, jak trudno mnie jest wybaczać. Proszę Cię, mój Zbawicielu, który jesteś pełen nieskończonej dobroci, wejrzyj na mą słabość.

Duchu Przenajświętszy, Boski Przyjacielu, zstąp dziś na mnie, otwierając moje wnętrze na głos Twojej Boskiej Prawdy. Przyjdź przez Serce Niepokalanej Matki Kościoła i uczyń otwartym na miłość Ojca objawioną w Jezusie Chrystusie. Uświęć mnie w Twej Boskiej Prawdzie. Przemień, co zniekształcone, odbuduj Twój obraz we mnie i pozwól przeżyć wszystkie lata mego życia w przyjaźni z Tobą, prowadzonym przez Ciebie. Proszę, skrusz me serce i wyniszcz w nim wszystko, co sprzeciwia się Twojej miłości. Nasycaj mnie co dnia Twoją łaską. Błogosławiony Ojcze, dziękuję Ci, za niezliczone łaski i dobrodziejstwa Twoje, za każdą sekundę mojego życia, w którym mogę wychwalać Twoje Imię. Chcemy Twojego światła. Chcemy Twojej Obecności. Chcemy Twojego namaszczenia. Chcemy Ciebie Panie. Boże Ojcze, chcę podziękować Ci za obecność każdej osoby tutaj na tej adoracji. Amen. 


                                                   U W I E L B I E N I E  10.11.2021r.

Przybądź Duchu Pocieszycielu, napełnij łaską nasze serca. Ogniu miłości, źródło życia, przybądź i nawiedź nas swoją łaską. Ulecz nasze dusze, oczyść je i uczyń godnym przybytkiem Twoim. Napełnij je swoją światłością i utwierdź swoja mocą. Duchu Święty, Boże, daj nam zwycięstwo nad nieprzyjacielem naszym. Przenikaj nas swoim tchnieniem i zlej na nas zdrój swych Boskich pociech. Wypal swym ogniem wszystko, co może w nas sprzeciwiać się miłości Bożej, i spraw, aby płonęła ona w naszych sercach. Ty jesteś Pocieszycielem, wejrzyj więc na nasze utrapienia i pociesz nas, abyśmy zostali od nich uwolnieni, lub – jeżeli taka jest wola Boża – znosili je cierpliwie dla chwały Bożej i pożytku naszych dusz. Duchu Przenajświętszy pociesz też wszystkich strapionych. Ty zstąpiłeś na apostołów w ognistych językach; w dobroci swej naucz nas chwalić Ciebie i spraw, aby z naszych ust nie wyszło żadne słowo, które by nie miało na celu Twojej chwały i czci. Kocham Cię i uwielbiam, Duchu Święty, Boże, uświęć mnie i zbaw. Amen

UWIELBIENIE

Boże uzdolnij nas do uwielbienia, bo zwykle zanosimy tylko do Ciebie nasze prośby, a nie potrafimy Ciebie uwielbiać, więc teraz prosimy Ciebie Duchu Święty, żebyś otworzył nasze serca do uwielbienia. Ty Boże jesteś wielki, jesteś wspaniały, bez Ciebie nic nie mogę uczynić. Panie Ty zaprosiłeś mnie do trwania w Twojej obecności, Wzywasz mnie do zatrzymania się u Twoich stóp, by jak Maryja wsłuchiwać się w Twoje słowo. Uwielbiam Ciebie . Uwielbiam Twoją obecność w moim sercu i w drugim człowieku. Niech będzie wywyższona Twoja miłość , wywyższony Twój krzyż i zmartwychwstanie. Uwielbiam Cię Panie w cudach Twojej dobroci, których ani wypowiedzieć nie sposób, ani do końca wyśpiewać, ponieważ jest to Twoje dzieło w sercu człowieka. Pragnę przyjąć Twoją miłość i życie swe pieśnią chwały uczynić. Swoja dobrocią przeniknij mnie i uczyń znakiem Twojej miłości, aby świat zobaczył, aby świat uwierzył, że Ty jesteś Bogiem i nie ma innego! Bądź uwielbiony Panie, bo Ty leczysz nasze chore uczucia, abyśmy mogli z serca przebaczyć każdemu człowiekowi. Bądź uwielbiony, bo Ty uwalniasz z niemocy, ze skutków grzechu i ludzkich zranień. Chwała Ci , Jezu w tajemnicy Twojego krzyża i zmartwychwstania. Chwała Ci w tajemnicy Twoich świętych ran, w których jest nasze uzdrowienie. Bądź uwielbiony w darze Twojego błogosławieństwa.

Chwała Ci Jezu, w mocy wiary, którą Duch Święty wzbudził w moim sercu. Ty żyjesz, uzdrawiasz, jednoczysz i ożywiasz w swoim Duchu. Ty dajesz dar miłości i zdolność widzenia dobra w drugim człowieku. Uwielbiam Cię we wszystkich wydarzeniach mojego życia. Tobie ufam i bać się nie będę. Dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych. Ty przychodzisz do mnie ze słowem umocnienia i pociechy: Ja jestem! Nie lękaj się! Gdy nadejdzie czas mojej łaski, wysłucham cię. W dniu zbawienia przyjdę Ci z pomocą! Bądź uwielbiony Jezu, że przychodzisz do nas, poprzez Słowo, objawiasz nam wewnętrzną rzeczywistość Twojej obecności w Najświętszym Sakramencie, Twoją obecność poprzez tajemnicę Wcielenia i Narodzenia. Pozwalasz nam się dotykać i przekonujesz o tym, że żyjesz i jesteś pośród nas. BĄDŹ UWIELBIONY PANIE.

PROŚBY I DZIEKCZYNIENIE

Ewangelia według św. Mateusza (17,20) „ Zaprawdę powiadam wam: Jeśli będziecie mieć wiarę jak ziarnko gorczycy, powiecie tej górze: ”Przesuń się tam!”, a przesunie się. I nic nie będzie dla was niemożliwe.”

W Ewangeliach nie znajdziemy częściej cytowanej wypowiedzi Jezusa niż ta. Twoja wiara cię uzdrowiła”, „Twoja wiara cię ocaliła”. Żadne też inne zdanie nie charakteryzuje lepiej cudownych uzdrowień, których dokonał.

Trędowatemu z dzisiejszej Ewangelii, który wrócił podziękować za uzdrowienie, Jezus powiedział :”Wstań, idź, twoja wiara Cię uzdrowiła”, Kobiecie cierpiącej na upływ krwi Jezus powiedział „Ufaj córko! Twoja wiara cię ocaliła” Mateusz (9,22). Jawnogrzesznicy płaczącej u Jego stóp rzekł: „Twoja wiara Cię ocaliła, idź w pokoju!” (Łukasz 7,50). Do kobiety kananejskiej, której córka była dręczona przez złego ducha: „ O niewiasto, wielka jest twoja wiara; niech ci się stanie, jak chcesz” (Mateusz 15, 28). Niewidomemu Bartymeuszowi rzekł: „Idź twoja wiara cię uzdrowiła ( Łukasz18,42)

W każdym z wymienionych przypadków, Jezus wskazuje na bezpośredni związek cudownego uzdrowienia z wiarą. Uzdrowienie jest spotkaniem Bożej mocy z ludzkim usposobieniem. Na Bożą moc otwiera nas wiara, niewiara zaś zamyka. Wiara to wrota Pana do naszych serc; wrota, które otwierają się jedynie od wewnątrz.

W Ewangeliach potrzebujący uzdrowienia nie siedzą w domach, czekając, aż Jezus jeśli zechce sam do nich przyjdzie i ich uzdrowi. Aktywnie zabiegają o spotkanie z Nim, tak naprawdę o uzdrowienie często muszą wręcz walczyć. Np. Bartymeusz, który wykazał się wielką odwagą, gdyż mimo, że inni nastawali na niego aby umilkł, krzyczał „Jezusie Synu Dawida zmiłuj się nade mną”.

Jeśli brakuje mam wiary potrzebnej do uzdrowienia, możemy pożyczyć ja od tych, którzy nas otaczają, możemy poprosić ich, aby pomodlili się za nas z wiarą. Ilekroć wokół Jezusa gromadzą się razem ludzie wiary, ich wiara się pomnaża. Wiara jednych wzbudza bowiem wiarę u drugich.

Jeśli dwóch z was na ziemi zgodnie o coś prosić będzie, to wszystko otrzymają od mojego Ojca, który jest w niebie. Bo gdzie są dwaj albo trzej zebrani w imię moje, tam jestem pośród nich” (Mateusz 18, 19-20).

Poprosimy teraz Kapłana o poprowadzenie modlitwy wstawienniczej podczas której, nasze prośby, intencje, z którymi przychodzimy, które skrywamy głęboko w naszych sercach - będziemy zanosić do naszego Ojca, który jest w niebie. Duchu Święty przyjdź, Duchu święty przyjdź